Podstawowe typy monet niekruszcowych IIRP - przegląd na filmie

GNDMpl · Post autor: **GNDMpl** » 15 mar 2020, 09:52

Zapraszamy na Część II o monetach niekruszcowych

Zapraszamy również na Część I o monetach srebrnych

Zatoichi · Post autor: **Zatoichi** » 15 mar 2020, 17:09

Świetny materiał, od ogółu do szczegółu i dodatkowo przystępnie. Co prawda do tych zaprezentowanych wiadomości doszedłem przez ostatnie miesiące samodzielnie, ale ten materiał to dla mnie potwierdzenie że idę dobrą drogą

Jednak... licytując jakiś ładny grosik mam czasem obawę czy któryś z antykwariatów numizmatycznych nie ma w zanadrzu rolki podobnych, w menniczym stanie, gotowych do wysyłki do NGC/PCGS

mmz · Post autor: **mmz** » 15 mar 2020, 19:47

boskie rullo

też są, ale bardziej straszne są kraszanki, bo pcgs i ngc tego nie wyłapuje, a chemia jest wrogiem blaszek

a nie zapominajmy o monetach z zestawów rocznikowych, czyli bitych stemplem polerowanym, poszukiwane przez wtajemniczonych, szukających okazji, ale ... to chyba łatwiej trafić w totka

Tomi-14 · Post autor: **Tomi-14** » 23 mar 2020, 09:41

Monety ze sztuczną patyną w slabach NGC tzw. kraszanki i szereg innych. Zwracamy szczególną uwagę na kolor BN rzadkich roczników. Od jakiegoś czasu nawet pospolite blaszki groszowe sztucznie patynują.
1. 1gr 1931
2. 2gr 1937
3. 1gr 1930
4. 2gr 1933

Zatoichi · Post autor: **Zatoichi** » 23 mar 2020, 11:06

Sporo aktualnie grosików na aukcjach ANMN (Allegro) i WDA (Onebid), czy tak należy wg Ciebie rozumieć wysyp tych grosików?

Tomi-14 · Post autor: **Tomi-14** » 23 mar 2020, 11:23

Sztuczna patyna w slabach NGC na monetach groszowych jest od 10 lat.Teraz po prostu przesadzili.

Tomi-14 · Post autor: **Tomi-14** » 23 mar 2020, 11:54

Monety ze sztuczną patyną.
1. 1 grosz 1930 NGC 66 BN
2. 1 grosz 1932 NGC 66 BN
3. 2 grosze 1937 NGC 66 BN

mmz · Post autor: **mmz** » 23 mar 2020, 12:47

Co do rewersu tego "2. 1 grosz 1932 NGC 66 BN" to te paski czerwone wyszły całkiem naturalnie, bo blacha na groszówki ma zwykle takie przebarwienia w jedną stronę, czasami paski, czasami rozciągnięte kropki, a czasami plamy, widoczne z obu stron (oczywiście nie na wylot są te przebarwienia, po prostu inny wzór, ale kierunek ten sam) i w jedną stronę skierowane, co wynika z walcowania blachy.

Te kreski, kropki i plamy nie dotyczą oczywiście groszówek 1923 wykonanych z mosiądzu, tam są jeżeli już to kropki pojedyncze.

Co ciekawe na groszach 1925,1927 te ślady są mniej wyraźne, jakby inny stop lub inaczej walcowana blacha. Może inna huta? Np. zagraniczna?

Zatoichi · Post autor: **Zatoichi** » 23 mar 2020, 12:59

Ponieważ jako dla początkującego temat dla mnie jest nowy i dość intrygujący, czy jest jakieś źródło gdzie można coś poczytać na temat tego procesu? Skoro najbardziej pożądany jest odcień RD to po co w ogóle wchodzić w sztuczną patynę?

mmz · Post autor: **mmz** » 23 mar 2020, 13:17

może to wynikać z tego, że daną monetę umyto i nagle okazało się, że jest zbyt czysta/wypolerowana, nie dostanie oceny z numerkiem, wtedy taka patyna nadaje monecie naturalnego lekko matowego wyglądu, maskuje drobne rysy i dostaje moneta notę z numerem

julk1 · Post autor: **julk1** » 23 mar 2020, 13:18

@ Tomi-14 a czy oprócz słów masz jakies dowody na to, że tak jest?
Reasumując, monety są sztucznie patynowane a potem wysyłane do NGC i tam nie rozpoznają ingerencji?

mmz · Post autor: **mmz** » 23 mar 2020, 13:26

abstrahując od sztucznej patyny jako farba (typu kraszanka), była też sztuczna patyna na groszach GG poprzez gazowanie monet, chyba CO2, wtedy na powierzchni wychodziły jak mennicze, taki refresh, nie pamiętam tylko koloru, zdaje się taki grafitowo, srebrny był po gazowaniu

Zatoichi · Post autor: **Zatoichi** » 23 mar 2020, 13:28

i naprawdę dostałaby wtedy MS66-67? nie chce mi się wierzyć...

mmz · Post autor: **mmz** » 23 mar 2020, 13:39

patyna jeżeli jest umiejętnie położona to coś w stylu bejcy na drewnie - dodaje uroku i niewprawne oko może zmylić, masz mahoń z sosny

Największy problem to nie przesadzić grubością warstwy oraz pokryć równomiernie i w zakamarkach, zachowując przy tym charakterystyczną fakturę i wzór na groszówkach, czyli (tak przynajmniej mi się wydaje) malujesz dobrze odtłuszczoną monetę bardzo rozcieńczonym płynem o małym napięciu powierzchniowym, problem też jest z punktami uchwytu takiej monety. Stąd lepszy już gaz niż farba, czy substancja do moczenia.

przykład z życia:
https://archiwum.gndm.pl/a,6165-5-grosz ... 07913.html
Stan zachowania: NGC MS63 BN
Moneta zniszczona niepożądanymi efektami ubocznymi mycia. Rażąco nienaturalna kolorystyka awersu i rewersu. Relief ostry, rocznik lepszy, ale kolory nienaturalne.